20 sierpnia 2025 roku Google zorganizowało wydarzenie Made by Google w Brooklynie, Nowym Jorku. Szczerze mówiąc, wydarzenie było trochę rozczarowujące. Prezentacja, prowadzona przez Jimmy’ego Fallona z udziałem różnych celebrytów, wydawała się niezręczna i przypominała nieco nocny telezakupy. Co gorsza, większość szczegółów dotyczących serii Pixel 10 wyciekła przed wydarzeniem, więc nie było zbyt wielu niespodzianek. Jeśli przegapiłeś transmisję na żywo, nie polecałbym spędzać więcej niż godziny na oglądaniu powtórki. Niemniej jednak sama seria Pixel 10 wnosi kilka ekscytujących ulepszeń, o których warto porozmawiać, szczególnie nowy chip Tensor G5 i magnetyczne ładowanie bezprzewodowe. Jeśli rozważasz przejście na serię Pixel 10, oto 6 kluczowych kwestii, które należy rozważyć przed podjęciem decyzji.
1. Nowy chip Tensor G5 3 nm
Największą atrakcją serii Pixel 10 jest nowy chip Tensor G5, teraz produkowany przez TSMC zamiast Samsunga, przy użyciu zaawansowanego procesu 3 nm. Ten chip stanowi znaczący krok naprzód, dzięki ośmiordzeniowej konstrukcji, która zwiększa wydajność procesora o 34% i wydajność TPU (przetwarzanie AI) o imponujące 60%. Chociaż Google nie podało szczegółów dotyczących GPU, Tensor G5 obsługuje wirtualizację GPU, ale nadal nie jest najlepszym wyborem do intensywnych gier mobilnych. Chip oferuje również lepszą kontrolę termiczną, co pozwala mu działać przy wyższej mocy bez przegrzewania, co oznacza bardziej stabilną wydajność. Ponadto znacznie poprawia prędkość i efektywność przetwarzania AI, o czym więcej opowiemy później. Ogólnie rzecz biorąc, Tensor G5 to duży skok w porównaniu do 4 nm Tensor G4, ale wciąż pozostaje w tyle za chipami takimi jak Snapdragon 8 Elite czy A18 Pro od Apple. Jeśli jesteś zagorzałym graczem mobilnym, możesz rozważyć inne flagowe smartfony z mocniejszymi chipami.

2. Pixelsnap: Magnetyczne ładowanie Qi2 i nowe akcesoria
Kolejną ważną aktualizacją jest dodanie bezprzewodowego ładowania Qi2 z obsługą magnetyczną, co jest sprytnym posunięciem, które dostosowuje serię Pixel 10 do nowoczesnych trendów. Oznacza to, że możesz używać magnetycznych akcesoriów, takich jak ładowarki czy podstawki, bez potrzeby specjalnego etui, co znacznie ułatwia życie użytkownikom Androida. Google zaprezentowało również nową linię akcesoriów Pixelsnap, w tym magnetyczną ładowarkę, podstawkę do ładowania oraz okrągły uchwyt na telefon (podobny do tego używanego w Pixel Tablet, ale mniejszy). Oferują one szybsze prędkości ładowania, ale ich design nie jest szczególnie ekscytujący, ponieważ to w zasadzie prosty krążkowy ładowarka i podstawka o prostym, odłączanym designie. Choć brakuje im unikalnego uroku dawnego Pixel Stand za 79 dolarów, są bardziej przystępne cenowo, z cenami 29, 39 i 69 dolarów.
3. Potrójny system kamer, ale z mniejszym głównym sensorem
Po raz pierwszy seria Pixel 10 jest wyposażona w potrójny system kamer: główny aparat szerokokątny 48 MP, obiektyw ultraszerokokątny 13 MP oraz nowy teleobiektyw 10,8 MP z 5-krotnym zoomem optycznym. Dodanie zoomu optycznego to duża sprawa, ponieważ jest rzadkością w telefonach w tej kategorii cenowej. Jednak, aby obniżyć koszty, Google poszedł na kompromis: główny sensor kamery jest mniejszy niż w Pixelu 9, co może skutkować mniejszą szczegółowością zdjęć. Google nadrabia to ulepszeniami obrazu opartymi na sztucznej inteligencji, ale potrzebne będą testy w rzeczywistych warunkach, aby ocenić wydajność. Pixel 10 wprowadza również funkcję Pro Res Zoom, która pozwala robić zdjęcia z maksymalnie 100-krotnym powiększeniem, ale te obrazy w dużej mierze zależą od przetwarzania AI, więc nie zawsze wyglądają „prawdziwie”. Jeśli jesteś wymagający w kwestii jakości aparatu, szczególnie głównego obiektywu szerokokątnego, Pixel 10 może Cię rozczarować. Ale jeśli ekscytuje Cię fotografia oparta na AI, doświadczenie Google jako lidera w tej dziedzinie może być warte wypróbowania.
4. Imponujący zestaw funkcji AI
Seria Pixel 10 błyszczy najbardziej w dziedzinie sztucznej inteligencji. W przeciwieństwie do dyskretnego podejścia Apple do AI podczas WWDC, Google wyposażyło Pixel 10 w nowe i ekscytujące funkcje AI, które kradną show. Najważniejszą z nich jest Magic Cue, kontekstowa AI, która zbiera informacje z różnych aplikacji, aby oferować inteligentne sugestie. Na przykład, jeśli otrzymasz rezerwację w restauracji, a Twój partner wyśle Ci wiadomość z prośbą o adres, Magic Cue może wygenerować sugerowaną odpowiedź z detalami. Martwisz się o prywatność? Google obiecuje, że wszystko dzieje się na urządzeniu, więc Twoje dane pozostają na telefonie. Inne fajne funkcje obejmują tłumaczenie głosowe oparte na AI, które wykorzystuje sztuczną inteligencję do odczytywania tłumaczeń głosem brzmiącym jak Twój, oraz nową aplikację Journal, podobną do tej od Apple, która automatycznie śledzi cele i dane zdrowotne. Jest też wybór zdjęć oparty na tekście, ulepszone funkcje poczty głosowej i wiele więcej. Pełną listę możesz sprawdzić w szczegółowym raporcie Wired. Jeśli podoba Ci się pomysł, że AI ułatwia codzienne zadania, ulepszenia AI w Pixel 10 czynią go atrakcyjnym wyborem.

5. Design: Prawie identyczny jak wcześniej
Seria Pixel 9 była chwalona za elegancki design, ale seria Pixel 10 nie wnosi wiele nowego. Jest niemal identyczna z poprzednikiem, co może rozczarować niektórych fanów. Z drugiej strony, oczekiwanie, że Google co roku całkowicie przeprojektuje design, jest nieco niesprawiedliwe – Apple od lat ponownie wykorzystuje projekty iPhone’ów! Pixel 10 zachowuje wygląd Pixela 9, ale wprowadza kilka nowych kolorów. Najbardziej zauważalny jest Indigo, który przypomina mi żywy Really Blue oryginalnego Pixela XL, tylko lepszy. Jest też świeży odcień trawy cytrynowej. Denerwująco, Indigo jest dostępny tylko w standardowym Pixelu 10, a nie w modelach Pro czy XL, co ogranicza opcje dla fanów tego koloru. Jeśli liczyłeś na odważną zmianę designu, możesz być rozczarowany, ale znajomy wygląd nadal jest elegancki i funkcjonalny.
6. Brak fizycznego gniazda na kartę SIM (brak problemów poza USA)
Czy eSIM to naprawdę przyszłość? Ma swoje zalety, takie jak zwolnienie miejsca na większe baterie czy cieńsze konstrukcje, ale wielu użytkowników wciąż woli fizyczne karty SIM. W niedawnym sondażu Android Authority 75% użytkowników stwierdziło, że chce zachowania gniazd na fizyczne karty SIM. Dla osób, które nie podróżują dużo lub nie zmieniają często kart SIM, eSIM może wydawać się mniej wygodny. Zła wiadomość? Seria Pixel 10 w USA całkowicie eliminuje gniazdo na fizyczną kartę SIM, opierając się wyłącznie na eSIM (z wyjątkiem Pixel 10 Pro Fold). Dobra wiadomość? Poza USA Pixel 10 zachowuje zarówno gniazdo na nano-SIM, jak i wsparcie dla eSIM, dając użytkownikom większą elastyczność. Osobiście uważam, że eSIM nie jest jeszcze w pełni gotowy, by zdominować rynek, zwłaszcza że już napotyka przeszkody w USA, nie mówiąc o skali globalnej. Jeśli jesteś w USA i nie jesteś fanem eSIM, to coś, co należy wziąć pod uwagę przy wyborze Pixela 10 (choć Pixel 10 Pro Fold wciąż ma gniazdo na fizyczną kartę SIM).

To sześć kluczowych kwestii, które musisz znać, zanim zdecydujesz się na przejście na serię Pixel 10. Oferuje ona kilka ekscytujących ulepszeń, takich jak chip Tensor G5 i magnetyczne ładowanie, ale są też kompromisy, jak mniejszy główny sensor aparatu i słabsza wydajność GPU w grach. Jeśli te wady nie wpływają na Twoje potrzeby, seria Pixel 10 to solidny i konkurencyjny wybór w swojej cenie. Z wysyłką rozpoczynającą się za około tydzień, co sądzisz o serii Pixel 10? Planujesz aktualizację? Daj nam znać!